Jak szukać pracy w IT. Poradnik dla managerów | BJMP #49

Z tego podcastu dowiesz się:

💡 Czym objawia się recesja w IT
💡 Co chce wiedzieć prawie każdy, kto obecnie szuka pracy
💡 Gdzie szukać ofert pracy
💡 Jak lepiej, szybciej i skuteczniej docierać do rekruterów
💡 Czy potrzebujesz certyfikatów
💡 W jaki sposób wyróżnić się na tle innych kandydatów
💡 Dlaczego kreatywność jest ważniejsza niż myślisz
💡 Kto i jak powinien budować prezencję online
💡 Których błędów unikać w czasie poszukiwania prac

Podcast wysłuchasz także na:

Spotify

Transkrypcja podcastu

Od pewnego czasu, a nagrywam ten podcast w styczniu 2024 roku, wiele osób, które chcą wejść do branży IT (lub są w tej branży dopiero od niedawna), zadaje sobie pytanie, które jest jak najbardziej zasadne. Zwłaszcza w tak kłopotliwym momencie dla sektora IT jak okres inflacyjno-popandemiczny. Okres, w którym każda niemal działalność technologiczna wystawiana jest na próbę. Mianowicie, pytamy samych siebie wprost – jak obecnie wygląda rynek pracy w IT? Czy pracę rzeczywiście znaleźć trudniej? Bo jeśli tak, to w sumie od czego to zależy? I co my, specjaliści, możemy tak naprawdę zrobić, żeby pracy szukać skuteczniej?

Czasy rzeczywiście są niepewne. Świadczy o tym chociażby fakt, że słowem, które w zeszłym roku odmieniane było przez wszystkie przypadki, była ‘recesja’. Abstrahując jednak od ekonomii, gdy ktoś się do mnie zgłasza, mówiąc “Mariusz, nie mogę znaleźć normalnej roboty dla PMa od ponad pół roku”, odpowiadam “Nie lękajcie się”. I choć jakiś czas temu przestałem być osobą wierząca, to wciąż lubię cytować Pismo Święte, które mówi “kto szuka, ten znajdzie”.

Dlatego dziś powiemy sobie nie o tym, jak znajdować, ale o tym jak poprawnie szukać. Szukać pracy, oczywiście.

To jest Być Jak Manager Podcast Epizod 49.


Dzień dobry

Wiem, że stali słuchacze to wiedzą. Ale że z każdym nagraniem słuchaczy jest więcej, to przypomnę, jeśli być może jesteś tu po raz pierwszy. Ten podcast kieruje do szeroko pojętej kadry managerskiej w IT, project-, product- oraz delivery managerów, scrum masterów i analityków biznesowych.

Jeśli z dzisiejszego podcastu wyciągniesz coś wartościowego dla siebie, to zachęcam, żeby rozważyć zapisanie się na mój newsletter na blogu bycjakamanger.pl. Nie handluję niczyimi danymi, a sam newsletter to najbardziej autentyczne źródło prawdy o nowych podcastach, gdzie czasem opisuję również jakieś wątki z mojego życia prywatnego. Chociażby po to, żebyś Ty oraz pozostali słuchacze mogli mnie lepiej poznać.

A teraz do rzeczy. Dlaczego w ogóle postanowiłem poruszyć temat poszukiwania pracy? Z kilku powodów:

  • Często słyszę to pytanie w czasie moich konsultacji managerskich 1:1 (na które zresztą możesz się zapisać na blogu bycjakamanager.pl). Niektórzy pytają gdzie, poza znanymi job boardami, można jeszcze szukać pracy. A zadają to pytanie, ponieważ przejrzeli już wszystkie ogłoszenia na job boardach. Wysłali CV tam, gdzie widzieli dla siebie potencjalne możliwości. I powoli kończą im się pomysły, a pracy jak nie było, tak wciąż nie ma.
  • Poruszam również ten temat, ponieważ okazuje się, że ta czynność, czyli poszukiwanie pracy, sama w sobie kryje jeszcze wiele magicznych zakamarków, niedopowiedzeń, nieoczywistości, o których część osób nie zdaje sobie sprawy. Innymi słowy – nie taki diabeł straszny, tylko trzeba go umieć rozbroić. Im więcej poznasz sztuczek w poszukiwaniu pracy, tym skuteczniej zaczniesz to robić.
  • Jest też trzeci powód, który dotyka obecnych realiów rynkowych. Wspomniałem we wstępnie, że recesja daje się we znaki. Jeszcze kilka temu, na jedno stanowisko managerskie aplikowało przykładowo, pięćdziesięciu project managerów. A dziś, na to samo stanowisko, zaaplikuje już 150 kandydatów. Z jednej strony, przeraża trochę skala trudności, jakiej dotknęliśmy w poszukiwaniu pracy. Ale, z drugiej strony, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trudna sytuacja powoduje, że w tych poszukiwaniach musimy być po prostu coraz bardziej kreatywni. Dzisiejszym podcastem podpowiem ci też więc kreatywnych zagrywek, które mogą pomóc w wyróżnieniu się na tle setki innych kandydatów.

Podzielę ten odcinek na trzy krótkie części:

  • W pierwszej opowiem gdzie szukać pracy.
  • W drugiej części podpowiem jak szukać pracy, jak docierać do rekruterów.
  • A na końcu, w trzeciej części, przestrzegę przed tym, jakim błędów należy unikać w czasie poszukiwań pracy.

To, o czym na pewno nie opowiem, to np. jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej. Był o tym cały podcast, epizod nr 46. Nie opowiem też jak przygotować skuteczne CV. A to dlatego, że o tworzeniu CV również nagrałem podcast nr 40. Prześwietlałem wtedy najczęściej popełniane błędy w trakcie tworzenia tego dokumentu, który jest de facto naszą wizytówką.

Lećmy zatem.

Część pierwsza. Gdzie szukać pracy?

  • Specjalistyczne Portale Branżowe
    • No Fluff Jobs, Just Join IT. Tak się obecnie kształtuje polski rynek, że to są dwa najpopularniejsze job boardy dla branży IT w Polsce. W przypadku project managerów, warto również zaglądać na Rocketjobs.pl. To portal, który należy do tej samej grupy, co Just Join IT i tam także znajdziemy sporo ofert dla PMów. Dobrą bazą ogłoszeń, chociaż myślę że nie jest to portal pierwszego kontaktu, może być też Pracuj.pl.
  • Portale Zagraniczne
    • Jeśli znasz język angielski i chcesz porozglądać za pracą zagranicą, to polecałbym oczywiście serwisy Indeed, Glassdoor lub Gumtree.
    • Taka dygresja – gdyby jakieś nazwy były ciebie nowe to nie musisz ich teraz zapisywać nigdzie na rękawie, ponieważ na moim blogu bycjakmanager.pl, pod wpisem z dzisiejszym podcastem, znajdziesz transkrypcję całego nagrania. Także w wolnej chwili możesz tam wskoczyć i powyciągać dla siebie te nazwy lub treści, które mogą ci się ptem przydać.
  • Strony Firmowe
    • Coś, o czym nie każdy pamięta, to to, że warto zaglądać bezpośrednio na strony internetowe firm, które nas interesują. W Polsce jest np. sporo software house’ów, które w pierwszej kolejności publikują ogłoszenia o prace na swoich oficjalnych stronach.
    • Najczęściej na takich stronach widnieje zakładka pod nazwą “kariera” albo “praca”. I właśnie to powinno być docelowym miejscem twoich odwiedzin na takiej stronie.
  • Networking
    • Jeśli w twoim mieście, albo w sąsiednim mieście, ale w jakimkolwiek mieście, do którego możesz się wybrać, organizowane są jakieś wydarzenia branżowe, to polecam brać w nich udział. Networking to jedno z ciekawszych miejsc, gdzie można poszukiwać pracy.
  • Media Społecznościowe
    • Grupy managerskie na LinkedIn albo Facebooku, które dotyczą pracy w IT albo szeroko pojętego zarządzania. Na takich grupach, raz częściej, raz rzadziej, publikowane są oferty pracy albo prowadzone są dyskusje na temat dostępnych wakatów w tej albo inej firmie.
  • Rekomendacje
    • Czasem, chociaż może się to wydać mniej skuteczne, dobrym źródłem wiedzy o wolnych miejscach pracy, mogą być nasi znajomi, rodzina lub przyjaciele.
    • Podam przykład sprzed lat, chociaż on jest kompletnie niezwiązany z branżą IT. Gdy byłem jeszcze młodym podlotkiem. Miałem może dwadzieścia lat i studiowałem dziennikarstwo muzyczne. Za cholerę nie wiedziałem jak dostać pracę w jakiejś redakcji. Pamiętam że opowiadałem wszystkim dookoła, że chcę być dziennikarzem, ale nie mam doświadczenia. Także będę próbować nagrać sobie najpierw chociaż jakieś praktyki. I pewnego dnia, zadzwonił do mnie mój szwagier, mąż mojej siostry, który na co dzień prowadzi swój warsztat samochodowy. I w słuchawce słyszę os mojego szwagra taką oto historię: “Słuchaj, przyjeżdża do mnie czasem taki gość naprawiać auto na warsztat. I w sumie przypadkiem, jak z nim rozmawiałem, to wyszło że on pracuje w Gazecie Wrocławskiej. Jest tam jakimś sekretarzem redakcji czy kimś podobnym, nie pamiętam. W każdym razie, jak dowiedziałem się, że on pracuje w gazecie, to przypomniałem sobie, gdy mówiłeś ostatnio o tym, że będziesz szukał praktyk w jakiejś redakcji. No to zagadałem do tego ziomka i on jak usłyszał, że mój szwagier studiuje dziennikarstwo, to zaprasza cię do tej gazety na praktyki”. Koniec historii jest taki, że umówiłem się na spotkanie z tym człowiekiem, dostałem praktyki w dziale kultury – jeszcze wtedy – dziennika Polska The Times – Gazeta Wrocławska. Po praktykach zostałem ich dziennikarzem i w ten sposób wskoczyłem do branży medialnej, z którą sympatyzuję zreszta do dzisiaj. Niby tylko praktyki, niby tylko drobne polecenie mojego szwagra, ale to, co działo się potem, ukształtowało moją dalszą karierę zawodową.
    • Przytaczam ten przykład, pomimo że dotyczy całkiem innego zawodu, żeby pokazać, że nigdy nie wiemy kto kogo tak naprawdę zna i jakie sytuację dzięki naszym przyjaciołom i rodzinie możemy stworzyć.

Dobra. Opowiedzieliśmy sobie gdzie można szukać pracy w IT. To teraz skupmy się na tym jak to dobrze robić.

Przede wszystkim, to najpierw musimy uzbroić się w mocne karty, jeśli chcemy wejść do tej gry o pracę w branży managerskiej IT. O jakich mocnych kartach mowa?

  • Szkolenia lub Certyfikaty
    • Polecam rozważyć zdobycie jednego lub dwóch certyfikatów z zarządzania projektami (np. PMP albo Prince2). Oczywiście nie jest to wymagane. Natomiast już samo przygotowywanie się do egzaminu, żeby uzyskać certyfikat, na pewno da ci fajną wartość, jeśli chodzi o teoretyczne podstawy do dalszego rozwoju i poszukiwania pracy.
  • Przygotowanie Portfolio
    • Jeśli to możliwe, to zbierz w jednym miejscu przykłady swojej pracy albo projektów zarządzanych wcześniej. To może być portfolio w pliku PDF, może być również prosta strona internetowa postawiona na jakiejś darmowej (albo taniej) domenie na WordPressie.
    • Oczywiście, opisując poprzednie projekty, pamiętajmy żeby nie łamać jakiejś tajemnicy handlowej lub podpisanej wcześnie NDA, nie pisać o rzeczach, takich jak np. “ile dany projekt zarobił kasy”. Chodzi o to, żeby szanować poprzednich pracodawców i nie udostępniać publicznie żadnych danych wrażliwych z poprzednich miejsc pracy.
    • Wystarczy kilkuzdaniowy opis danego projektu, czego dotyczył, dla kogo był robiony i jak się zakończył (lub w jakiej kondycji był projekt, kiedy ty z niego odchodziłeś).
    • Jeśli nie byłeś wcześniej nigdzie zatrudniony jako manager, to nic straconego. W ramach projektów opisz inne aktywności, których się podejmowałeś. No. organizacja jakichś imprez, udział w wydarzeniu charytatywnym, praca nonprofit na rzecz jakiejś lokalnej fundacji. Wszystko to, co może o tobie powiedzieć więcej jako osobie ogarniętej i kreatywnej, warto wpisać d swojego portfolio.
  • Zbudowanie Prezencji Online
    • Wyjaśnię może najpierw co rozumiem pod pojęciem prezencji online. W dosłownym tłumaczeniu mojej myśli, chodzi o to, w jaki sposób prezentujesz się światu za pośrednictwem internetu. To jest najbardziej ogólna, ale też najbardziej właściwa definicja prezencji w sieci. A takową prezencję, jeszcze przed rozpoczęciem poszukiwań pracy, możesz budować na kilka sposobów (a najlepiej korzystając z każdej z tych możliwości)
      • Aktywne uczestnictwo w dyskusjach na temat zarządzania. To jest najprostszy i prawdopodobnie najszybszy sposób na zwiększenie swojej widoczności. Wchodź na fora dyskusyjne, czytaj oraz komentuj wpisy różnych specjalistów. Staraj się nawet prowokować dyskusję, żeby prowadzić polemikę i wyrażać swoje opinie.
      • Niektórzy powiedzą, no dobra, ale w sumie to czuję się trochę nieśmiały albo nieśmiała, żeby otwarcie dyskutować w sieci. Tutaj niestety prawda o naszej barnży jest bardzo brutalna – świat zarządzania to nie jest świat dla zamkniętych w sobie introwertyków. Ze swojej obserwacji mogę powiedzieć, że zdecydowana większość managerów to ekstrawertycy, którzy zwyczajnie lubią rozmawiać z innymi. Jeśli wchodzeni
    • Innym sposobem na budowanie prezencji online jest, przykładowo, prowadzenie bloga branżowego. Tutaj nie muszę daleko szukać. Mój podcast, do czego przyznam się chyba po raz pierwszy, miał mnie początkowo jedynie uwiarygodnić w oczach moich potencjalnych pracodawców. Chodziło o to, żeby rekruterzy, do których wysyłałem CV, mogli zobaczyć, że jestem, powiedzmy, ekspertem w tej branży, bo nawet prowadzę podcast i uczę innych jak to robić. Dopiero z czasem stało się to moją pasją. Być może, kto wie, za kilka lat stanie się także moim sposobem na życie i głównym źródłem dochodu. Natomiast, rzeczywiście, po kilka latach prowadzenia podcastu, mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że się opłaciło. Niejednokrotnie byłem zapraszany na rozmowę kwalifikacyjną niemal z automatu, ponieważ treści publikowane na blogu umacniają moją pozycję na tle innych kandydatów, którzy takiego bloga lub podcastu nie prowadzą.
      • Prowadzenie bloga można zacząć bez żadnych funduszy. Jedyną waluta będzie tutaj twój czas prywatny, który trzeba na to poświęcić.
    • Publikowanie postów na LinkedIn. To trzecia z metod, która pomaga budować prezencje online. Mówiliśmy chwilę temu o wchodzeniu w dyskusje i komentowaniu wpisów innych osób. To tutaj. skrócie chodzi o to, żebyśmy to my byli autorami różnych wpisów na temat zarządzania.
      • Rzucam tak z biegu przykład LinkedIn, chociaż istnieją też inne portale społecznościowe. Od ciebie zależy, w jakim miejscu będziesz pobudzać swoją aktywność, jak też pobudzać społeczność. Dla mnie, kopalnią komentarzy i opinii wciąż pozostaje LinkedIn, jako że gromadzi tysiące managerów z różnych branż oraz różnych krajów.
    • Jeśli znasz jakieś inne, potencjalnie ciekawe sposoby na budowanie swojej prezencji online, to chętnie o nich poczytam w sekcji komentarzy.

Gdy masz już kilka asów w rękawie, czyli posiadasz ciekawie opisane portfolio, jeden albo dwa branżowe certyfikaty, a także stale budujesz swoją prezencję online, to teraz czas przejść do ofensywy.

Odpowiedzmy sobie na kluczowe pytanie dzisiejszego podcastu – jak docierać do osób, którzy mogą mieć dla nas oferty pracy.

Celowo powiedziałem o osobach, a nie o rekruterach, ponieważ pamietajmy, że nie tylko rekruterzy poszukują pracowników. Często, szczególnie w małych firmach, to sami właściciele albo pracownicy konkretnych departamentów poszukują współpracowników bez dodatkowego wsparcia rekrutacyjnego.

Jedziemy z konkretami.

  • Zaczepiaj na LinkedIn
    • Być może się powtórzę, ale robię to świadomie i z premedytacją. Aktywnie używaj LinkedIn, łącz się z rekruterami specjalizującymi się w IT, publikuj posty, bierz udział w dyskusjach tematycznych.Nie krępuj się zapraszać rekruterów albo osoby z branży do swojej sieci kontaktów. Ja na początku swojej aktywności na LinkedIn bardzo często wysyłałem zaproszenia osobom, których nie znam prywatnie. I o to chodzi w takim networkingu online.Do dziś mam kilku ulubionych rekruterów, do których idę w pierwszej kolejności, jeśli tylko zamierzam dyskretnie rozejrzeć się po rynku pracy, czyli kiedy nie chcę publikować żadnych wpisów o tym, że się rozglądam. Rozumiesz?Pamietam jak moi rodzice często powtarzali, że żeby zdobyć dobra pracę, to trzeba mieć znajomości. To prawda. Tylko moi rodzice, jako przedstawiciele klasy robotniczej, nigdy nie wyjaśnili mi jak te znajomości zdobyć. Sam musiałem się tego nauczyć. I teraz chce tego nauczyć ciebie.Natomiast, ważna uwaga, gdy zawiązujesz znajomości. Nie chodzi o to, żeby spamować ludzi tekstem, że szukasz roboty. Musisz pokazać drugiemu człowiekowi, że utrzymywanie z tobą dalszego kontaktu, może wnieść do życia albo pracy tej drugiej osoby jakąś fajną wartość.Ja osobiście rzadko wchodzę w dalszą polemikę z ludźmi, którzy mnie nudzą albo narzekają. Taki sobie zrobiłem narzut na sposób, w jaki buduję swoją sieć kontaktów. I ten sposób mi się sprawdza.Także nawiązywanie bezpośredniego kontaktu z rekruterami, nawet jeśli jest to zwyczajny small talk albo serdeczna wymiana zdań, może potem ortworzyć otworzyć ci drzwi do dalszych pytań, np. o to, czy dana osoba nie poszukuje współpracowników.
    A skoro już jesteśmy przy bezpośrednim kontakcie z rekruterami, to nie mogę nie wspomnieć o…
  • Bezpośredni Kontakt z Firmami
    • Nie wahaj się podejmować innej, ciekawej akcji, o której wiele osób zapomina. Kontaktuj się bezpośrednio z firmami, które Cię interesują, nawet jeśli nie mają aktualnych ofert pracy.
    • Nigdy nie wiesz czy trafisz akurat na dobry moment, gdy firma wie, że będzie szukać managera, ale jeszcze nie opublikowała ogłoszenia o pracę.
    • Ponadto, co moi koledzy i koleżanki z rekrutacji na pewno potwierdzą, wiele firm chętnie zachowa sobie twoje CV (oczywiście musi mieć na to twoją zgodę RODO). Po to, żeby odezwać się do ciebie wtedy, gdy taka rola zostanie otwarta.
    • Sam miałem sytuacje, gdzie wysłałem tak od czapy swoje Cv do jednej firmy. Odpisali mi co prawda, że nie szukają PMa, ale po trzech miesiącach do mnie wrócili, ponieważ pojawił się im klient, którego trzeba, w sensie projektu IT, obsłużyć.
    • Ja mam kilka takich dużych firm, które są na moim radarze od dłuższego czasu. I gdybym kiedyś obnosił się z zamiarem zmiany pracy, to wiem, że do tych firm uderzę w pierwszej kolejności. I nie będe patrzył na to czy szukają managera, czy nie. Po prostu ich zaczepię na mailu albo w social mediach.
  • Wystaw płatne ogłoszenie, że szukasz pracy
    • Ta metoda jest niestety płatna, ale może być naprawdę skuteczna. Przemyśl, czy nie warto wykorzystać płatnych narzędzi, jakie oferują nam portale społecznościowe. Firmy i rekruterzy nonstop korzystają z płatnych opcji, żeby ich ogłoszenia o pracę docierały do dużej liczby osób. Podobny mechanizm można zastosować w drugą stronę i, przykładowo, puścić post sponsorowany o tym, że szukasz pracy, targetowany na firmy IT.

    Pamiętajmy o tym, że trudna sytuacja na rynku wymusza na nas sięganie po kreatywne rozwiązania. I poza płatnym ogłoszeniem o poszukiwaniu pracy, innym nieszablonowym podejściem będzie…
  • Nagranie video CV
    • Podam przykład z życia. Gdy moja żona, Tatiana, zmieniała branżę z logistyki na IT, to pomogłem jej nagrać smartfonem krótkie CV. Chodziło o to, żeby stanąć przed kamerką powiedzieć kilka zdań o sobie, o swojej motywacji, o swoim doświadczeniu i zaprezentować się jako osoba kreatywna i pełna entuzjazmu. To nagranie Tatiana wrzuciła na swój LinkedIn i po tygodniu miało ponad 20 tysięcy wyświetleń. Zanotowało też ponad 100 komentarzy pod filmem, głównie od rekruterów i osób z branży. Z branży, w której tatiana nie miała wtedy absolutnie żadnych znajomości. No, poza swoim mężem, czyli mną 😉
    • W efekcie tego krótkiego filmiku, moją żonę zaproszono na kilka rozmów kwalifikacyjnych, z czego jedna okazała się strzałem w dziesiątkę.
    • I co? Wystarczyło tylko kreatywne podejście, które nie kosztowało nas ani grosza, ponieważ każdy ma już smartfon z funkcją nagrywania. Zmontowanie prostego filmiku tez już nie powinno być wyzwaniem przy tylu darmowych narzędziach dostępnych na wyciągnięcie ręki.

I tutaj postawię pauzę, jeśli chodzi o docieranie do ludzi, którzy mogą nam potencjalnie zaproponować pracę. Tych metod jest z pewnością dużo więcej, a jedynym ograniczeniem bywa nasza wyobraźnia. Pamiętajmy przy tym, że naszym najmocniejszym argumentem, tak jak najsilniejszym narzędziem, w walce o miejsce pracy może być właśnie kreatywność. To jest sendo tego, co chciałem przekazać w dzisiejszym podcaście.

Ale nie kończymy na tym!

Chcę wskoczyć na szybko do ostatniej części naszego spotkania. Pozwól że opowiem jeszcze, w telegraficznym skrócie, o tym…

Jakich błędów unikać w czasie poszukiwania pracy w IT

  • Brak jasno określonego celu
    • Często spotykany błąd. Żeby go uniknąć, upewnij się sam przed sobą, albo sama przed sobą, że wiesz, jaką rolę chcesz pełnić i jasno to komunikuj na zewnątrz. Wiem że to czasem bywa trudne. A wiem to od osób, które zapisują się na moje konsultacje, ponieważ ciężko im sie zdecydować czy bardziej pasują d roli kierownika produktu, product ownera, a może delivery managera. Ale nawet, jeśli to trudne, to nie ma rzeczy niemożliwych. Większość odpowiedzi, jakie sobie stawiamy, jest już w nas samych.
  • Brak przygotowania do rozmowy kwalifikacyjnej
    • Znajomość branży IT, metodyk zarządzania, a nawet obecnych trendów jest kluczowa, nawet dla ról nietechnicznych. W czasie poszukiwań pracy ucz się i rozwijaj w kontekście swojej specjalizacji.
  • Brak Spersonalizonych Aplikacji
    • Wiem że miałem nie mówić o tym jak tworzyć CV, bo o tym mówiłem w osobnym podcaście, także tylko wspomnę w dwóch słowach. Dostosuj swoje CV i list motywacyjny do każdego ogłoszenia, najlepiej podkreślając swoje doświadczenie i umiejętności powiązane z tym, co mówi oferta pracy.
  • Ignorowanie Umiejętności Miękkich
    • Błąd polega na tym, że za bardzo skupiamy się na warstwie merytorycznej i technicznej, a za mało na doskonaleniu swoich umiejętności miękkich i interpersonalnych. Komunikacja, zarządzanie zespołem, rozwiązywanie problemów – to są kluczowe umiejętności w IT. I to te umiejętności będą oceniane jako pierwsze.
  • Brak kreatywnego podejścia
    • Mówiliśmy już dzisiaj sporo o tym, że należy być kreatywnym. A co za tym idzie, nierzadko także odważnym.
    • Błędem jest, jeśli nie chcemy wychodzić ze swojej strefy komfortu i wszystko robimy tak, jak inni to robią. Czyli np. aplikujemy hurtowo do kilkudziesięciu firm, a potem biernie czekamy aż firmy się do nas odezwą.
  • Unikanie Feedbacku
    • Polecam nie popełniać tego błędy, żeby szybciej umacniać swój zestaw umiejętności managerskich. Mianowicie: po każdej rozmowie rekrutacyjnej proś i feedback na swój temat. Nawet jeśli nie dostaniesz pracy. To jest bardzo często cenne źródło informacji na przyszłość, żeby wiedzieć, nad czym jeszcze powinnismy popracować.

To tyle na dziś. Pamiętajmy, że do jednego celu, niezależnie od tego jak jest ambitny, można zawsze dojść na kilka sposóbów. Wybierz sposób, który najbardziej ci leży. Wychodź ze swojej strefy komforty, stymuluj swoją kreatywność, a szybko przekonasz się, że poszukiwanie pracy może być łatwiejsze niż myślisz. Nawet w niesprzyjających warunkach na rynku ogarniętym recesją.

A gdybym mógł jeszcze jakoś pomóc, to zapraszam na konsultacje.

Dzięki za dziś.

Dbaj o siebie i innych.

Cześć!