Rok 2023 w branży IT był pełen paradoksów. Z jednej strony – ogromne przyspieszenie technologiczne. Z drugiej – masowe zwolnienia i rosnące poczucie niepewności wśród pracowników. Co naprawdę miało znaczenie? Oto autorskie, rozszerzone podsumowanie w 7 kluczowych obszarach, które definiowały zmiany w branży IT w mijającym roku.
Z tego podcastu dowiesz się:
- O jakich wydarzeniach z 2023 czytać będą przyszłe pokolenia
- Dlaczego mijający rok był wyjątkowy
- Które nazwisko było najgorętsze w branży
- Jak daleko zaszedł obłęd Elona Muska
- Kto poszedł siedzieć w spektakularnym stylu
- Czym zaskoczyły nas największe firmy technologiczne
- Czego powinnismy sobie życzyć w 2024 roku
Podcast wysłuchasz także na:
Jeśli mój podcast wydał Ci się interesujący, ale szukasz dodatkowego wsparcia w rozwoju zawodowym, to zapraszam na moje konsultacje managerskie.
Życzenia na koniec 2023: „oby nas nie wywalili”
Po pandemii życzyliśmy sobie zdrowia. Po napaści Rosji na Ukrainę – pokoju. A na koniec 2023? Wielu pracowników IT życzyło sobie tylko jednego: żeby nie stracić pracy. To, choć gorzkie, jest najlepszy komentarz do tego, jak wyglądały zmiany w branży IT w ostatnich 12 miesiącach.
1. Sztuczna inteligencja: przełom, który zmienił zasady gry
Nie da się mówić o 2023 roku bez wspomnienia o sztucznej inteligencji. GPT-4, wprowadzony przez OpenAI, był kamieniem milowym. Potrafił generować odpowiedzi z niespotykaną wcześniej precyzją, a jego zdolność do rozumienia kontekstu otworzyła nowe możliwości w pracy kreatywnej, analitycznej i zarządczej.
W ślad za OpenAI poszły inne firmy. Google zaprezentowało Gemini, Meta rozwijała modele Llama, a Anthropic i Mistral zaczęły przyciągać uwagę inwestorów. Pojawiła się nowa waluta w branży, czyli zdolność do tworzenia efektywnych promptów.
Jednak tempo było zawrotne. Pracownicy IT zaczęli czuć, że nie nadążają, ponieważ zmieniały się narzędzia, zasady, oczekiwania. Z jednej strony AI zwiększała produktywność. Z drugiej – wielu zaczęło się obawiać, że może ich zastąpić.
2. Chaos w OpenAI i pytanie o przyszłość zarządzania
Listopad przyniósł wydarzenie bez precedensu: Sam Altman został nagle zwolniony z funkcji CEO OpenAI. W jego obronie stanęło 700 z 770 pracowników. Grozili odejściem do Microsoftu, jeśli Altman nie wróci.
Ostatecznie Altman odzyskał stanowisko, a rada nadzorcza została rozwiązana. To pokazało nie tylko siłę pracowników, ale też jak kruchy może być ład organizacyjny nawet w najbardziej innowacyjnych firmach. Zmiany w branży IT nie dotyczą tylko technologii, ale też kultury zarządzania.
3. Upadek banku Silicon Valley i efekt domina
10 marca 2023 roku – data, która na długo zostanie w pamięci wielu founderów. Głównie przez upadek Silicon Valley Bank był ciosem dla całego sektora startupowego, ponieważ bank obsługiwał tysiące firm technologicznych. Z dnia na dzień – wiele z nich straciło dostęp do kapitału operacyjnego.
To wydarzenie wywołało efekt domina: fuzje, przejęcia, przyspieszone rundy inwestycyjne, cięcia etatów. Okazało się, że nawet tak stabilna branża jak IT może być krucha. Właśnie ten moment uświadomił wielu liderom, jak ważne jest zarządzanie ryzykiem finansowym i dywersyfikacja źródeł finansowania.
4. Afera FTX – cios w zaufanie do nowych technologii
Upadek FTX, jednej z największych giełd kryptowalut, nie był spowodowany recesją, ale oszustwem. Sam Bankman-Fried został skazany za pranie brudnych pieniędzy. Zaufanie do rynku kryptowalut załamało się.
Dla branży IT był to sygnał ostrzegawczy: innowacja bez etyki prowadzi donikąd. Po aferze FTX wiele firm technologicznych zaczęło wdrażać lepsze mechanizmy kontroli, compliance i audytów. Tak wyglądały realne zmiany w branży IT – nie tylko technologiczne, ale też etyczne.

5. Upadek Twittera, czyli zmiany w branży IT w obszarze social mediów
Elon Musk kupił Twittera i… zdemontował jego tożsamość. Zwolnienia, zmiana nazwy na X, chaos organizacyjny – wszystko to sprawiło, że serwis stracił miliardy dolarów wartości. Co gorsza – stracił także lojalność wielu użytkowników i reklamodawców, którzy zaczęli się od niego odwracać.
To był pokaz antyprzywództwa i lekcja, jak destrukcyjna może być nieprzemyślana zmiana wizji. W odpowiedzi Meta uruchomiła Threads, a następnie probowała przejąć niezadowolonych użytkowników. Twitter/X stał się symbolem tego, jak szybko można zniszczyć markę. Kolejny przykład, że zmiany w branży IT bywają nie tylko nagłe, ale i bolesne.
6. Zmiany w branży IT to też masowe zwolnienia i milczące zarządy
W 2023 roku tysiące osób w IT straciło pracę:
- Amazon: 27 000 zwolnień
- Alphabet (Google): 12 000
- Microsoft: 10 000
- Meta: 10 000+
- Salesforce, Spotify, Oracle, Dropbox – kolejne tysiące
Zwolnienia tłumaczono „optymalizacją”, „restrukturyzacją”, „dostosowaniem do rynku”. Ale nikt nie mówił o nieodpowiedzialnej rekrutacji w latach 2020–2021. Także ludzie byli traktowani jak słupki w Excelu.
Wiele firm wciąż unika tematów wellbeing, zdrowia psychicznego i komunikacji kryzysowej. To, co się działo w 2023 roku, to nie tylko korekta rynku, ale też obnażenie braku empatii. To również niepokojący aspekt zmian w branży IT.
7. Cyberbezpieczeństwo i model Zero Trust
W cieniu wielkich nagłówków rósł jeszcze jeden trend: cyberbezpieczeństwo. W czasach AI cyberprzestępcy zyskali nowe narzędzia. Deepfake, phishing wspierany sztuczną inteligencją, wycieki danych – stały się codziennością.
Firmy takie jak Apple, Microsoft i Google wdrażały model Zero Trust – brak domyślnego zaufania, każde żądanie dostępu musi być weryfikowane. To nie był trend – to konieczność. Jeśli mielibyśmy wskazać jedno słowo, które definiowało konferencje branżowe w 2023 – byłoby to właśnie: bezpieczeństwo.
Podsumowanie: zmiany w branży IT dopiero się zaczynają
Rok 2023 pokazał, że branża IT wchodzi w nową fazę. To już nie jest bańka sukcesu. To pole nieustannych napięć, eksperymentów i rozliczeń. Technologia przyspiesza, ale społeczeństwo – nie zawsze za nią nadąża. A firmy? Muszą dziś zadbać nie tylko o innowacyjność, ale też o ludzi, zaufanie i stabilność.
Zmiany w branży IT nie są chwilowe. One dopiero się zaczynają. Pytanie, czy my – jako pracownicy, liderzy, użytkownicy – jesteśmy gotowi, by za nimi nadążyć?