5 problemów Project Managera, z którymi ciężko sobie poradzić

Z tego podcastu dowiesz się:

👉 Jak sobie poradzić, jeśli ktoś spowalnia nasz projekt
👉 Co zrobić, gdy twój zespół nie ma odpowiednich kompetencji
👉 Dlaczego Project Manager nie jest cudotwórcą
👉 Jak reagować na wewnętrzną politykę w firmie
👉 W jaki sposób budować sojusze, żeby to się opłaciło
👉 Kiedy trzeba eskalować problemy, a kiedy… odpuścić i odejść z projektu
👉 Co robić, jeśli zespół traci motywację i nic nie działa tak, jak powinno

Podcast wysłuchasz także na:

Spotify

YouTube

Podsumowanie podcastu

5 największych problemów project managera – i jak sobie z nimi radzić

Prowadzenie projektów to nie tylko Excel, deadline’y i statusy. To przede wszystkim codzienne zmaganie się z wyzwaniami, które potrafią zaskoczyć, zirytować albo po prostu zmęczyć. W tym podcaście przyglądam się pięciu największym problemom, z którymi mierzy się project manager – zarówno w IT, jak i poza nim. Bazuję na własnym doświadczeniu oraz rozmowach z innymi PM-ami. I choć każdy z tych problemów może wyglądać inaczej w różnych firmach, to mechanizmy działania i możliwe rozwiązania są zaskakująco podobne.

Problem 1: Brak decyzyjności u interesariuszy

Wyobraź sobie, że czekasz na zgodę na coś ważnego – może to być wybór technologii, zatwierdzenie budżetu, albo decyzja o tym, którą wersję produktu wdrażamy. Mija dzień, tydzień, czasem dwa. Twoi interesariusze milczą. Projekt się opóźnia, zespół zaczyna się frustrować, a Ty masz ręce związane.

To niestety codzienność wielu PM-ów.

Skąd się bierze brak decyzyjności?

  • Interesariusze nie mają wystarczającej wiedzy, żeby podjąć decyzję.
  • Boją się odpowiedzialności – decyzja może być kosztowna lub kontrowersyjna.
  • Mają inne priorytety – i Twój projekt wcale nie jest najważniejszy.
  • W organizacji panuje kultura unikania konfliktów, a decyzja oznacza opowiedzenie się po którejś stronie.

Jak sobie radzić:

  1. Przygotuj grunt pod decyzję. Ułatw interesariuszowi wybór – przedstaw mu 2–3 konkretne opcje z jasno opisanymi konsekwencjami.
  2. Stwórz presję. Pokaż, co się stanie, jeśli decyzja nie zapadnie do określonego czasu.
  3. Zidentyfikuj decydenta. Czasem to, kto ma podjąć decyzję, wcale nie jest takie oczywiste. Upewnij się, kto naprawdę trzyma ster.
  4. Zbuduj sojusze. Znajdź osoby, które mają wpływ na interesariuszy i mogą pomóc popchnąć temat do przodu.

To nie jest szybkie rozwiązanie, ale działa. W większości przypadków problemem nie jest zła wola – tylko chaos, brak pewności i lęk przed konsekwencjami.

Problem 2: Polityka i nieformalne układy

Wchodzisz do organizacji i już po kilku tygodniach czujesz, że coś tu nie gra. Niby wszystko zgodnie z procedurą, ale decyzje zapadają gdzieś poza oficjalnymi kanałami. Ktoś coś ustalił z kimś „na kawie”, ktoś inny ma „plecy” u zarządu, a Ty – z projektem i zespołem – jesteś zaledwie trybikiem.

Brzmi znajomo?

Dlaczego to jest problem?

Bo polityka w organizacji nie jest neutralna. Jeśli jej nie rozumiesz, możesz się nagle znaleźć w sytuacji, gdzie Twój projekt zostaje przyblokowany – bez ostrzeżenia i bez jasnego powodu.

Jak sobie radzić:

  1. Zacznij obserwować. Kto z kim rozmawia? Kto ma wpływ, mimo że nie ma formalnej władzy? Kto się lubi, a kto sobie nie ufa?
  2. Buduj relacje. Nie tylko w swoim zespole – również z ludźmi z HR, finansów, innych działów. Im lepiej Cię znają, tym trudniej Cię pominąć.
  3. Ucz się języka organizacji. W każdej firmie są słowa-klucze, rytuały i sposoby działania. Jeśli je znasz, łatwiej Ci się poruszać.
  4. Zachowuj się etycznie – ale nie naiwnie. Nie musisz być graczem politycznym, ale musisz wiedzieć, że gra się toczy.

Polityka nie musi być zła – pod warunkiem, że ją rozumiesz i potrafisz w niej działać.

Problem 3: Zespół bez motywacji

Siedzisz na daily, patrzysz na twarze ludzi – puste spojrzenia, zero entuzjazmu. Taski są klepane, ale bez życia. Nikt nie wychodzi z inicjatywą. Nikt nie dopytuje. Coś się wypaliło.

Zespół bez motywacji to jeden z najtrudniejszych problemów, bo nie da się go naprawić jednym zagraniem. To proces.

Skąd się bierze brak motywacji?

  • Projekt nie ma sensu – przynajmniej z punktu widzenia zespołu.
  • Członkowie zespołu są przemęczeni, wypaleni lub niedoceniani.
  • W firmie panuje chaos, brak kierunku i sensu działania.
  • Ludzie nie widzą wpływu swojej pracy na nic większego.

Jak sobie radzić:

  1. Odzyskaj sens. Przypomnij, po co robimy ten projekt. Jaki problem rozwiązujemy? Komu pomagamy?
  2. Doceniaj. Nie chodzi o wielkie premie. Czasem wystarczy powiedzieć: „Zrobiliście świetną robotę.”
  3. Ogranicz chaos. Zadbaj o przewidywalność – plan, spotkania, zasady. Ludzie lepiej pracują, gdy czują kontrolę.
  4. Rozmawiaj. Jeden na jeden. Pytaj, słuchaj, nie oceniaj. Czasem ktoś po prostu potrzebuje się wygadać.

Zespół to nie maszyna. To grupa ludzi, która reaguje na to, co się dzieje w organizacji – i na Ciebie jako lidera.

Problem 4: Zmieniające się cele projektu

Ruszasz z projektem, wszystko gra, roadmapa ustawiona. I nagle – trach! – ktoś z góry zmienia kierunek. „Nie robimy już A, teraz robimy B. A potem może C, jak się uda.”

Czujesz, że cały wysiłek idzie do kosza. Zespół traci zaufanie. Ty zaczynasz wątpić, czy to w ogóle ma sens.

Dlaczego cele się zmieniają?

  • Rynek się zmienia – trzeba reagować.
  • Zarząd testuje różne hipotezy – ale nie mówi Ci o tym wprost.
  • Ktoś chce „szybkie zwycięstwo” – i pcha projekt w nowym kierunku.

Jak sobie radzić:

  1. Bądź blisko biznesu. Im lepiej rozumiesz szerszy kontekst, tym łatwiej Ci przewidzieć zmiany.
  2. Miej wersję minimum. Zawsze miej w zanadrzu MVP – coś, co da się dowieźć mimo zmian.
  3. Komunikuj zmianę jako szansę. Nawet jeśli sam jesteś wkurzony, nie przerzucaj tego na zespół. Przekieruj energię.
  4. Zadbaj o retrospektywę. Każda zmiana to okazja, żeby się czegoś nauczyć. Co zrobiliśmy dobrze? Co można było przewidzieć?

W świecie agile nic nie jest na zawsze – ale to nie znaczy, że trzeba akceptować chaos.

Problem 5: Samotność w roli PM-a

Wszyscy mają swoje zespoły. Devowie mają team leadów. QA mają swoich ludzi. Product Ownerzy siedzą z biznesem. A Ty – jesteś gdzieś pomiędzy. Masz wszystkich i nikogo. Odpowiadasz za projekt, ale często nie masz realnej władzy.

To bywa przytłaczające.

Dlaczego PM czuje się samotny?

  • Jesteś mostem między różnymi światami – technicznym, biznesowym i operacyjnym.
  • Wiele problemów, z którymi się zmagasz, nie widać na zewnątrz.
  • Nikt nie rozumie dokładnie Twojej roli – ani zespół, ani zarząd.

Jak sobie radzić:

  1. Zbuduj własną sieć wsparcia. Inni PM-owie, mentorzy, ludzie z innych zespołów – to Twoi naturalni sojusznicy.
  2. Nie bój się mówić o problemach. Samo nazwanie trudności często przynosi ulgę – a czasem też pomoc.
  3. Dbaj o siebie. Brzmi banalnie? Może. Ale jeśli jesteś zmęczony, sfrustrowany i wypalony – nie pomożesz ani zespołowi, ani projektowi.
  4. Pracuj nad widocznością swojej pracy. Pokaż, ile robisz. Nie dla pochwał – dla zrozumienia.